piątek, 18 października 2013

Elizabeth L.Silver "Przed egzekucją"

To książka, w której nie ma odpowiedzi na pozornie proste pytanie: kto jest winny. Jest za to świetnie pokazany świat osoby, która wiele przeżyła i wszystko ma do stracenia.

Autorka to prawniczka, która karą śmierci interesuje się od lat.  "Przed egzekucją" to jej debiut, w którym opowiada historię kobiety skazanej na  śmierć. I opowiada ją tak, że nikt z nas w obliczu tej historii nie pozostanie obojętny.

Noa P. Singleton została skazana na karę śmierci za zabójstwo młodej kobiety, jak się później okaże - kochanki swojego ojca. Dziesięć lat po wyroku, tuż przed jego wykonaniem, przychodzi do niej matka ofiary; Marlene Dixon, świetna, twarda, prawniczka, która wcześniej doprowadziła do skazania dziewczyny. Tym razem chce uratować ją przed śmiercią. Dlaczego? Czy naprawdę? Wiele pytań, a na odpowiedzi chwilę poczekamy.

Dziewczyna początkowo nieufnie podchodzi do propozycji Merlene, by walczyć o ułaskawienie; nie wierzy jej i nie potrafi zrozumieć jej intencji. Ale asystent twardej prawniczki przekonuje powoli Noe, że warto zawalczyć i że jest szansa. Szansa na nowe życie.

To skłania dziewczynę, by opowiedzieć nam swoją historię też przed dniem egzekucji. Robi to krok po kroku, rewelacyjnie dawkując napięcie i pokazując kolejne odsłony swojego życia. Poznajemy jej nieodpowiedzialną, narcystyczną matkę, ojca, którego nigdy przy niej nie było, widzimy samotność, wyobcowanie, poczucie niskiej wartości, walkę o swoje miejsce w świecie. I sporo tajemnic, również tych dotyczących... ofiary i jej matki. I tak dochodzimy do sedna tej historii; trudnej, wielowymiarowej, niezwykle wciągającej.

Czy Noa zabiła? Czy zostanie ułaskawiona? Na tę odpowiedź czekamy do ostatnich stron.  Ze ściśniętym sercem, kibicując Noe. Czy słusznie? Nie o rację w tej książkę chodzi, ale o emocje. A te są naprawdę mocne.

Elizabeth L.Silver "Przed egzekucją", Prószyński S-ka, 2013 r.

4 komentarze:

  1. Bardzo chciałabym przeczytać tą książkę! Lubię takie historie, które wywołują emocje.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ufff, co za ulga. Miałem spore nadzieje co do tej książki, opis fabuły jest strasznie obiecujący. Tak pozytywna recenzja bardzo mnie cieszy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czeka na czytniku więc pewnie sięgnę po nią szybciej niż przewidywałam, bo czytam o nej tyle dobrego, że kusi okrutnie :) mam nadzieję, ze się nie rozczaruję :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...