sobota, 15 września 2012

"Szumowska. Kino to szkoła przetrwania". Rozmawia Agnieszka Wiśniewska

Świetna kobieta, znakomita rozmowa - tak jednym zdaniem mogłabym podsumować tę książkę. Ale warto napisać o niej więcej z kilku powodów. Otóż rzadko się zdarza, by wywiad, który ciągnie się na ponad dwustu stronach, ani na chwilę nie tracił nic ze swojej dynamiki, emocjnonalności i naturalności. Wielka w tym oczywiście zasługa Szumowskiej, ale także autorki, która nie przepytuje, ale rzeczywiście rozmawia. Bez zahamowań, kompleksów, z autentycznym zainteresowaniem.

To dziś jedno z najgorętszych nazwisk polskiego kina. Mało kto nie słyszał o Szumowskiej po jej ostatnim filmie "Sponsoring", w którym główną role zagrała Juliette Binoche. Zarówno o filmie, jak i samej Binoche przeczytamy w tej książce sporo. Widać, że reżyserka jest pod wielkim wrażeniem aktorki; jej talentu, urody, sposobu bycia i zwyczajnie lubi o niej mówić i czuć w tym prawdziwe emocje.

Emocje są zresztą w tej książce bardzo ważne - jeśli nie najważniejsze. Są we wszystkim, o czym opowiada Szumowska. Nieważne, czy chodzi o kino, modę, religię, związki - wszystko ma wysoką temperaturę, jest "jakieś".

Bo i "jakaś" jest sama Małgorzata Szumowska. Niepokorna, idąca "pod prąd", nie dająca się włożyć w żadną szufladkę. I to zarówno w życiu osobistym, jak w filmach, które robi. W rozmowie z Agnieszką Wiśniewską świetnie to widać; nie ma tu krygowania się, ważenia słów, tzw. dyplomacji. Szumowska otwarcie i z wrodzoną sobie bezpretensjonalnością opowiada o swoim dzieciństwie, kontaktach z rówieśnikami, skomplikowanych relacjach z rodzicami, o związkach z mężczyznami, wychowywaniu syna.

Mówi też o kinie; o ulubionych aktorach, reżyserach, o "środowisku" i tzw. kuchni filmowej. Nikomu nie stara się przy tym przypodobać, ale też nie ma w jej słowach negatywnych emocji - ona po prostu mówi to, co myśli i czuje. I dlatego ta rozmowa sprawia wrażenie spontanicznej, szczerej, niezwykle naturalnej. Powiem więcej - nieautoryzowanej. A to, jak sądzę, najlepsza rekomendacja dla tej książki.

"Szumowska. Kino to szkoła przetrwania". Rozmawia Agnieszka Wiśniewska, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, 2012 r.

Moja ocena 5

2 komentarze:

  1. Pozycja może być naprawdę interesująca. Postaram się w nią zaopatrzyć, bo czuję się zachęcona. ;)
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesująca książka. Zapisuję ją sobie do planowanych :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...