To lektura idealna na urlop; lekka, dowcipna, pobudzająca apetyt na przygodę życia, miłość życia, podróż życia. Na życie w ogóle; odważne, poza schematami, jakieś. Ta odwaga, swoista brawura najbardziej mi zresztą w tej książce przypadła do gustu.
Jak to zwykle - nie tylko u Hitchkocka - bywa, najpierw jest trzęsienie ziemi, a potem jest tylko ciekawiej. Piękna, niezależna architektka Magda zostawia za sobą wygodny apartament w Wiedniu, niezdecydowanego na wspólną przyszłość bogatego kochanka i wyrusza na Majorkę, na której zawsze pragnęła zamieszkać - oczywiście poza turystycznym sezonem i wyłącznie w otoczeniu autochtonów. Tu szuka spokoju, spełnienia i szczęścia.
Ale marzenia marzeniami, a życie życiem. A to, w tzw. codziennych sprawach nie okazuje się sielanką. Trzeba znaleźć odpowiedni dom, a potem go zaadaptować tak, by nadawał się do wspólnego życia z dorastającym synem, który ma zamienić ekskluzywne warunki na znacznie mniej komfortowe. Trzeba też znaleźć dla siebie jakieś źródło utrzymania, no i polubić zdecydowanie wolniejsze i spokojniejsze tempo, które może doprowadzić do szewskiej pasji. Magda uczy się życia na Majorce i powoli się w nim odnajduje. Pomagają jej w tym nietuzinkowi przyjaciele i pasja, dzięki której kobieta rozkręca całkiem intratny biznes.
No i oczywiście jest też miłość... Uczucie przychodzi zupełnie nieoczekiwanie. Wydaje się, że Magda spotkała księcia z bajki. Bogatego, szarmanckiego i - co najważniejsze - wolnego. Ale to niekoniecznie koniec miłosnych perypetii bohaterki, która ma wyjątkową umiejętność wikłania się w skomplikowane związki...
Nie zdradzę więcej nic, żeby nie popsuć Wam tej lektury. Idealnej na wakacje.
Anna Klara Majewska "Rok na Majorce", Wielka Litera, 2013 r.
Lubię książki, które maja w tytule "wakacyjne klimaty" nazwa miasta, kraju czy coś podobnego...
OdpowiedzUsuńPozytywna książka :) Miło się czyta ;) "Szału nie ma", ale polecam :) Zapraszam na http://sto65cm.blog.pl/2014/03/04/13-rok-na-majorce-anna-klara-majewska-335-str/ - tam kilka słów ode mnie :) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuń