Trzy książkowe nowości, trzy różne oblicza miłości: ekonomiczne, naukowe, liryczne. Polecam zakochanym i tym wszystkim, którzy po prostu lubią czytać o miłości. Z tych książek sporo się o niej dowiecie.
„Ponieważ Cię kocham. Najpiękniejsze wyznania miłości”
Pascal
To książka, w której odnajdziesz najpiękniejsze historie miłosne. Poznasz najgorętsze romanse znanych literatów, polityków i władców. Dużo romantyzmu, liryki, namiętności.
Marina Adshade „Seks i pieniądze. Kalkulacja w miłości”
PWN
Fascynujące spojrzenie na kluczową rolę, jaką odgrywają
zależności zachodzące pomiędzy miłością, popędem płciowym, władzą a siłami
ekonomicznymi. Doktor Marina Adshade przekształca teorię ekonomiczną w seksowną
naukę, demonstrując zastosowanie zasady podaży i popytu oraz innych sił
rynkowych w sprawach miłości i libido. Pokazuje, że każdą możliwość, decyzję, wybór, jakiego dokonujemy w kwestii seksu i miłości, zrozumiemy
lepiej, jeśli spojrzymy na nie przez pryzmat ekonomii.
Leil Lowndes „Chemia miłości”
Rebis
Dlaczego do niektórych osób natychmiast czujesz pociąg, a do
innych nie? Jak sprawić, żeby więź przetrwała dłużej? Dowiesz się tego od Leil
Lowndes, specjalistki w dziedzinie komunikacji, która, dzięki umiejętności
przekazywania najnowszej wiedzy w lekki sposób, zbudowała karierę na uczeniu
tajemnic udanych kontaktów międzyludzkich. Tym razem, korzystając z najnowszych
odkryć naukowych, wyjaśnia czytelnikom, jak wywołać to ulotne wrażenie chemii w
kontakcie z niemal każdym.
*notki ze stron wydawnictw
*notki ze stron wydawnictw
Interesujące pozycje. :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie interesuje chyba "Ponieważ Cię kocham. Najpiękniejsze wyznania miłości" :)
OdpowiedzUsuńMiłość ale ta fizyczna, fajnie została ujęta w książce Anny Bart pod tytułem „SEKSwirówka”. Chociaż chyba słowa miłość użyłam tu nieco na wyrost. Bo to opowieść o seksie, ale nie takim jak być powinien w rozumieniu powszechnym. Bo na szczęście nam on się kojarzy z bliskością, miłością, związkiem. Niestety, ale bohaterce jedyne z czym się kojarzy to z pieniędzmi.
OdpowiedzUsuńOpowieść bez zbytniego koloryzowania, opowieść o tym jak jest naprawdę. Czasem odrzucająca i bolesna – bo nie każdemu pasuje to, że czyta się o każdym szczególe zbliżeń. Zbliżeń, które mają konkretny, zarobkowy cel. Od klienta do klienta, od miejsca do miejsca. Opowieść, której nie czyta się łatwo, miło i przyjemnie. Ale na pewno opowieść ważna, która tego przeczytania jest warta. Tym bardziej, że jest to opowieść, która oparta jest na faktach. I niestety, ale takie historie się zdarzają…Nawet nie wiemy jak blisko nas i pewnie wiedzieć byśmy nie chcieli.
Polecam "Chemię miłości" :)
OdpowiedzUsuń