piątek, 31 maja 2013

Barbara Kosmowska "Ukrainka"

"Ukrainka" to książka tak dobra i równocześnie tak mocno dotykająca dzisiejszego świata, że wróżę jej wielką karierę. Ale wiem też, że jest za dobra i za mocna, by spodobać się wszystkim. To trochę taki "polski wyrzut sumienia", bolesne spojrzenie w lustro. A jednak warto spojrzeć, warto się z tym obrazem zmierzyć, bo to naprawdę znakomita literatura.

Miłość jest w tę historię wpisana od samego początku. Iwanka, śliczna wiolonczelistka z Drohobycza kocha muzykę, kocha Lwów, a nade wszystko kocha zdolnego muzyka Mykołę, który wyjechał do Warszawy "za chlebem". Iwanka wsiada więc z pociąg, zostawia za sobą karierę muzyka, ukochaną matkę i rodzinne miasto i pędzi do chłopaka. Do całkiem obcego dla siebie świata.

Dla wrażliwej, prostolinijnej dziewczyny to świat trudny i niezrozumiały. Pełen niespodzianek, zagadek i pułapek. To równocześnie świat, w którym Iwanka chce się jakoś odnaleźć, w którym usiłuje - ciężką fizyczną pracą - zarobić na lepsze życie. Tak poznaje Polskę; przez pryzmat swoich pracodawców, ludzi, którzy w jakiś sposób stają się jej bliscy.

Oni także są ważni w tej książce. Agata, niedoszła projektantka mody, wrażliwa i zagubiona jak Iwanka, czuje do dziewczyny i sympatię, i szacunek. Jest w tym gronie także sąsiad Agaty, Krystian, nieśmiały chłopak nie mogący wydostać się spod wpływu despotycznej matki, czy fryzjerka Julia, która rozumie Iwankę jak nikt inny.

Te i inne postacie sportretowane są w książce znakomicie, a współczesny kontekst jest tak dobitny, że czujemy się jakbyśmy byli "tu i teraz". Kosmowska rozszerza perspektywę pokazując, że taki jest współczesny świat; wszędzie są ludzie wrażliwi, nadwrażliwi, pryncypialni, konformiści, oszuści, karierowicze, dranie. Ofiary i oprawcy.

Nie zdradzę wiele, jeśli napiszę, że jedną z ofiar jest Iwanka; inteligentna, ciepła, życzliwa, zwyczajnie dobra. I chyba z góry skazana na porażkę w świecie, który nijak nie przystaje do jej dobrego wychowania, wartości, poczucia godności.

Nawet jeśli idzie to w stronę schematu, to autorka zmyślnie i nieco przewrotnie go pokazuje. W tej książce są i schematy, i mnóstwo ich ofiar. Ale przede wszystkim jest kawał dobrej literatury.

Barbara Kosmowska "Ukrainka", Wydawnictwo W.A.B., 2013 r.

2 komentarze:

  1. Nie czytałam tej książki,ale usłyszałam od znajomej,myślałam,ze tą książke napisała sama ukrainka,co mam zamiar to kiedyś zrobić,ponieważ z polskiego punktu widzenia,to nie jest to!nikt nie bedzie chciał siebie urazić.Jestem tu kawał czasu i to na prawde jest szkoła życia,nie wiem czy jaki- kolwiek kraj takie życie urządza cudzoziemcom:chamstwo,wykorzystania,poniżania,traktujecie ludzi czymś gorszym,wspominacie,wyciągacie z grobów historie,żenada!Przepraszam,może kogoś uraże,ale to własnie prawda!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre darmowe ebooki znajdziesz tylko i wyłącznie na tej stronce, sprawdź sam :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...