czwartek, 18 października 2012

Jeffrey Archer "Złodziejski honor"

Nie pisałam dotąd na blogu o książkach Jeffreya Archera, ale czas to zmienić - to bowiem jeden z moich ulubionych autorów. Inteligentny, błyskotliwy, z dużą wiedzą i wyobraźnią, zdecydowanie wyróźnia się w grupie tzw. pisarzy popularnych. Zawładnął moim sercem debiutancką powieścią "Co do grosza", uwiódł zbiorem opowiadań "Ale to nie wszystko", zaintrygował pierwszym tomem sagi "Czas pokaże" TU RECENZJA. W "Złodziejskim honorze" po raz kolejny dowiódł pisarskiego kunsztu i umocnił swoją pozycję na mojej liście autorów, których książki mogę kupować w ciemno.

W tej książce Archer znakomicie połączył światową politykę z wątkami sensacyjnymi i romansowymi. Oczywiście w tle są grube pieniądze, przekręty na potężną skalę i znakomicie wyszkoleni, gotowi na wszystko szpiedzy.

Mamy 1993. W gabinetach Saddama Husajna, rozgoryczonego porażką w Zatoce Perskiej, powstaje plan, który ma pokazać słabość Stanów Zjednoczonych i podważyć zaufanie do systemu bezpieczeństwa tego "najbezpieczniejszego kraju na świecie". Ludzie Husajna chcą wykraść z Archiwum Narodowego w Waszyngtonie oryginalną Deklarację Niepodległości i podłożyć w jej miejsce falsyfikat. 4 lipca, w  Dzień Niepodległości, na oczach całego świata, ten najważniejszy w historii USA dokument ma zostać spalony. Tak ma się dokonać zemsta Husajna...

Akcja jest perfekcyjnie zorganizowana. Niczym wielkobudżetowa, hollywodzka produkcja. Biorą w niej udział prawdziwi aktorzy, podwójni agenci, a nawet sobowtór prezydenta Billa Clintona. Reżyserzy tego przedsięwzięcia nie cofną się przed niczym: łącznie z brutalnym porwaniem młodej dziewczyny, córki światowej sławy chirurga plastycznego, który w zamian za odzyskanie dziecka ma przeprowadzić niewykonalną operację plastyczną... Przyjdzie mu za to zapłacić najwyższą cenę.

Świetnie przygotowany jest także cały proces "podrobienia" Deklaracji. Falsyfikat ma być identyczny, jak oryginał - to gwarantują fachowcy z najwyższej półki. W samą akcję "wymiany" zaangażowani są również najlepsi, światowi zawodowcy. Wydaje się, że nic nie zagrozi idealnie dopracowanej rozgrywce.

A jednak... I tu wchodzimy w najciekawszy i najbardziej pikantny wątek tej historii. Do akcji wkracza dwoje młodych, pieknych i zdeterminowanych ludzi. Agentka Mossadu Hannah Kopec - poraniona przez życie i piekielną politykę, gotowa na wszystko w imię zemsty - zupełnie przez przypadek zostaje rzucona w sam środek tego wielkiego zamieszania. Jest szpiegiem - w dodatku bardzo dobrym szpiegiem - a tymczasem na jej drodze staje mężczyzna, który także jest szpiegiem, ale zupełnie innym niż tym, za którego się podaje... To Scott Bradley, współpracownik CIA, a na co dzień całkiem zwyczajny profesor Uniwersytetu Yale. Między szpiegami iskrzy, ale - jak na agentów wywiadu przystało - nic o sobie nie wiedzą. To nie wróży nic dobrego. Tym bardziej,m że Kopec i Bradley są w samym środku śmiertelnie niebezpiecznej afery z wykradzeniem Deklaracji Niepodległości. Ale ostatecznie, jak na Archera przystało, mamy happy end. W każdej płaszczyźnie tej wielowątkowej historii.

Dynamiczna, błyskotliwa, zaskakująca. Dopracowana w każdym detalu. Najnowsza książka Archera potwierdza jego pisarską klasę, dowodzi dużej pomysłowości i tradycyjnie trzyma w napięciu do ostatniej strony.

Zdecydowanie polecam i obiecuję więcej Archera na blogu.

Jeffrey Archer "Złodziejski honor", Dom Wydawniczy Rebis, 2012 r.

5 komentarzy:

  1. Podoba mi się, że ta książka jest błyskotliwa i zaskakująca jak piszesz. Będę ja mieć na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, z niewiadomych przyczyn nazwisko Archer kojarzyło mi się zawsze z tanią sensacją. Będę musiał faceta sprawdzić, może i w moje gusta trafi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że Archer mało popularny w Polsce. Bardziej by się przydały jego powieści dla wychowania przyszłych pokoleń niż lektury szkolne, które w ogóle nie służą przygotowaniu do życia w niepodległości, pokoju i kapitalizmie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Appropriately, before i put together a meal or perhaps even cook throughout
    oven, normally 1 . 5 long periods if not more. The doorway definitely is surprisingly inside bad, never ever leading.
    First off, chosen an individual's seafood. I have never experimented with a lot more of one particular burning position, although i n't have any grievances
    concerning take it easy . signifies. Phosphorus ends in decent kidney operations in
    addition to caps rheumatoid arthritis symptoms.
    It can be toasts the part associated bread simultaneously and could give rise to sometimes result.



    Review my blog post; highest rated toaster convection oven

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...